"Zalotna wolność rzeczy, które się poruszają...

Pióra, serpentyny, łańcuchy, rozcięcia...

Mieszanka tweedu, kratki z uroczymi kwiecistymi wzorami 

i luksusowymi metalicznymi brokatami...

Krótkie kurtki, dopasowane płaszcze, wycięcia, wcięcia...

Odkrywające nogi spódniczki, sukienki a-line...

Romantyczne bluzki, koszule...

Za duże futra i shearlingi w krótszych długościach...

Kopertówki z łańcuchami... 

Buty z charakterem...

Od masywnych mokasynów, rock 'n' rollowych Mary Janes do opływowych czółenek..."

Tak opisał swoje dzieło amerykański projektant Michael Kors.

Artysta zaprezentował kolekcję. która nie odnosiła się do konkretnego sezonu czy stylu życia lecz do osób żyjących 

w nowoczesnym świecie.

Jako inspirację kolekcji wskazał wszystkie kobiety począwszy od swojej matki, kończąc na modelce Alexy Chung.

W pierwszych rzędach można było zauważyć dużo sławnych osobistości.

Naomie Harris, Blake Lively, Riley Keough siedząc obok siebie, razem podziwiały wielkie show.

Swoją obecnością zaszczyciła również 

Anna Wintour redaktor naczelna amerykańskiego wydanie Vogue

. 

Cały pokaz zadziwiał. Był orzeźwiający i odniósł wielki sukces. Największy podziw zyskała inspirowana latami 60, srebrna sukienka.

Resztę projektów można zobaczyć na oficjalnej stronie Michaela: Destination Kors

Pozdrawiam EVEVVY
(ZDJĘCIA Z TUMBLRA)